Miło będzie spotykać się w lokalach wyborczych - kiedy widząc muszki pod szyją zamiast krawatów będziemy mogli podać sobie dłonie nie znając się wcześniej. Nie masz muszki? To kup - przy okazji nauczysz się wiązać - facetowi na poziomie to nie zaszkodzi, nawet jeżeli na codzień biegasz w podkolszulku i dzinsach. To samo dotyczy Pań - na pewno będzie wam uroczo.
Zakłamana propaganda "bandy czworga" (PO, PiS, PSL, SLD) stręczona jest nam z niemal wszystkich telewizji. Masz dość tej bandy Dyzmów, tych samych bredni, nic nie znaczących sloganów i pustych hasełek udających nie wiadomo jakie mądrości?
Dołącz do nas - jest nas wielu, jeszcze nigdy żaden internetowy spot wyborczy nie osiągnął takiej popularności w tak krótkim czasie - kilkadziesiąt tysięcy wejść w ciągu trzech dni - średnio, co kilka minut nowy komentarz - słowa wzruszonych ludzi, którzy też mają już dość tych wciskanych nam przez wszystkie telewizje kłamstw i tandetnej propagandy... Przedwczoraj wysłałem link do tego spotu koledze, a dziś sam dostałem go od zupełnie nieznajomej osoby - oby tak dalej.
To zaledwie półtoraminutowy fragment mowy, wygłoszonej podczas debaty na Uniwersytecie Warszawskim - tej, której żadna telewizja nie odważyła się transmitować - po obejrzeniu będziesz wiedział/a, dlaczego w me(r)diach - od merdania, chyba że ktoś woli wytłumaczenie francuskojęzyczne - w ogóle nas nie pokazują i cenzurują...
Na tle beztreściwego bełkotu Dymów z "bandy czworga", właśnie takich słów się boją...
Zróbmy coś dla Polski.
Pamiętajmy - od wybierania "mniejszego zła" zawsze będzie druga tura, a w pierwszej trzeba głosować zgodnie z własnym mózgiem i sumieniem - na ludzi mądrych, prawych i uczciwych. Nie wierzmy w tę propagandę "zmarnowanego głosu", zmarnowany będzie dopiero wtedy, gdy powierzymy go ludziom, którzy już dziesiątki razy udowodnili, że na niego nie zasługują. Wybory to nie totolotek, ani wyścigi konne, gdzie płaci się za wytypowanie wyników - WYNIKI TWORZYMY MY SAMI!!
A więc nie bójmy się, w pierwszej turze zgodnie z sumieniem, a "mniejsze zło" nie ucieknie - już agenci w me(r)diach o to zadbają... A może zrobilibyśmy im niespodziankę i w drugiej turze nie nie trzeba byłoby głosować "przeciwko komuś"?
